czwartek, 5 marca 2009

list od kaszki mlecznej

Państwa list i argumentacja w nim zawarta utwierdziły mnie w przekonaniu, że
ten kierunek wyjazdów studentów należy w najbliższym czasie zlikwidować.
Zanim to nastąpi informuję, że nie ma i nie będzie zgody na to aby student
programu Erasmus na kierunku psychologia uzyskiwał punkty ECTS na siłowni
czy basenie.
Studenci z lat wcześniejszych dawali sobie radę wybierając przedmioty z
programu i uzyskując wymagane minimum 20 punktów dla studentów V roku.
Zachęcam Państwa aby podjąć zdecydowane kroki w celu wypełnienia tego
minimum zgodne, z kierunkiem studiów, a jak się zmęczycie to proszę
relaksować się w wolnym czasie poprzez aktywność sportową, pozdrawiam
W.O.



6 komentarzy:

  1. trudno się po części nie zgodzić. Chociaż.. na V roku.. po IV latach intensywnych studiów obowiązkowe zajęcia na basenie powinny być w programie każdego kierunku ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Całe szczęście, że w odróżnieniu od innych studentów piątego roku, mających zrealizowany cały program studiów, my musimy wyrobić po 30 pkt ECTS, anie tak jak oni marne 20. Jasne jest, że powtarzanie po raz kolejny podstaw z pierwszego roku jest doskonałą okazją do rozwoju osobistego! A takie punkty uzyskane z przedmiotów hobbistycznych, których nie ma i nigdy nie będzie w programie KUL, to przecież można o kant tyłka rozbić, bo wiadomo że w odróżnieniu od wałkowanych po raz 24 podstaw podstaw przedmioty te nie stanowią dla studenta z Polski żadnej wartości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ciekawy jak wyglądała ta Wasza argumentacja :)

    A serio, to czemu musicie robić 30 pkt??

    OdpowiedzUsuń
  5. http://www.youtube.com/watch?v=bu-QTwZbeYQ&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy to oznacza Stachu, że pisałeś jakieś podanie o wpisanie do punktów ECTS zajęć na basenie? Osoba odpisująca odmówiła z dużą lekkością i poczuciem humoru.

    OdpowiedzUsuń