piątek, 15 lutego 2013

Powrót

Dzisiaj w drodze powrotnej z pracy do domu, nieopodal naszego mieszkania, zostałem zatrzymany, wylegitymowany i spisany przez policję. Stałem na wietrze przez 15 minut bo tyle, za pośrednictwem krótkofalówki, trwała procedura weryfikacji danych zawartych w moim dowodzie z tym co wie o mnie Komenda Główna. 
Czułem się dziwnie.

czwartek, 7 lutego 2013

rodzinka.pl - wstęp do antypedagogiki

Niechaj sobie Państwo wyobrażą "uroczą rodzinkę", w której niemal jedynym sposobem zaspokajania potrzeb jej członków jest wszechobecna manipulacja. Nie ma mowy o żadnych wartościach - nie istnieją więc żadne autorytety. Zinfantylizowani i pozbawieni jakichkolwiek celów wychowawczych rodzice notorycznie oszukują swoje dzieci, bo jest to jedyny dostępny im sposób wywierania wpływu na swoje potomstwo. Maksimum wysiłku, na który mogą się zdobyć to sztuczne powtarzanie "wychowawczych" frazesów, przyjętych przez nich samych bezrefleksyjnie, gdyż jest to najprostsza metoda na zrzucenie z siebie ciężaru myślenia i odpowiedzialności. 
Fajne? Może i tak ale to jeszcze nie wszystko.
Dzieciaki są nielepsze. Co tu dużo mówić: po prostu materialiści i złodzieje, gotowi bez mrugnięcia oszwabić jeden drugiego aby wyciągnąć jego kasę. Rodzice płacą synalkom za pomoc, która w normalnych warunkach należy do obowiązków domowych bo jest wyrazem odpowiedzialności za wspólne dobro. Tutaj nie ma wspólnoty, mało: nie ma nawet uczciwej wymiany. Zidiociali rodzice płacą, a cwane dzieciaki i tak znajdą sposób aby się wykręcić od pomagania.

Jeżeli Państwo rzeczywiście sobie wyobrazili taką rodzinkę to przed oczami mogła stanąć siermiężna rodzinna patologia. Szaro-bure życie niczym fragment "Ludzi bezdomnych" czy nowela ze "Szkiców węglem". I tutaj dochodzimy do zaskakującego sedna: to jest patologia wielce dzisiaj pożądana. Więc aby ją maksymalnie rozprzestrzenić musi być atrakcyjna. Musi się łatwo sprzedać. Umieśćmy więc tą rodzinkę w pięknym domu i pokazujmy zawsze w barwach pełnego lata, gdy mocno świeci słońce. Niech nieporadność tatusia będzie nawet sympatyczna, co więcej niech będzie bogaty, niech będzie człowiekiem sukcesu jakim każdy chciałby być. Mama niech na pysk bije super panią domu w kreacjach i w gładkości lica. Egocentryczne synaliki niechaj mają twarze pacholęcia niezdolnego do skrzywdzenia muchy.

Oczywiście niemniej ważna tutaj będzie forma przekazu, zatem pokażmy to wszystko w formie teledysku. Po pierwsze teledyskiem trudniej się znudzić. Po wtóre dzięki temu nie musimy troszczyć się o ciągłość i logiczność fabuły, możemy za to pokazać więcej scenek - dostarczyć więcej negatywnych wzorców zachowania i poprzez ich wielość sprawić wrażenie, że są one normą. Po trzecie w przyszłości będzie łatwiej w to wszystko upychać skuteczne reklamy, które będą trafiać do nastawionych na konsumpcyjne myślenie widzów. Co więcej nadajmy całości konwencję śmiesznostki, przecież - broń Boże - nie chcielibyśmy nikogo tą patologią przestraszyć ani bodaj zmusić do chwili zastanowienia.
Stwórzmy Rodzinkę.pl   

Etap I - Aktor wspiera partię
 
Etap II - Polski Koncern Naftowy mecenasem aktora

Etap III - Telewizja publiczna promuje aktora jako wzor dla wszystkich rodziców




piątek, 1 lutego 2013

DŹWIĘKI Z ŁAZIENKI

„Do przodu żyj, żyj kolorowo pam pam parampam parampam pam

O Jezu jaki wielki pająk (!) Aaaaa (!) [PAC! PAC!] 

Umieraj (!) [PAC! PAC! PAC!]