poznałem paru fajnych ludzi
z którymi musiałem się pożegnać
górskie szlaki
nauczyłem się puszczać dymne kółka
pić czerwone wino
pistacje i pestki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
blog o podróżach w góry i do głębi: o tych małych i większych i o tej największej
Coś się kończy, coś się zaczyna:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmówią, że mam ją za miedzą
OdpowiedzUsuńale co oni tam wiedzą...
Miło było dzięki Tobie i z Tobą tam być. Dziękuję.
OdpowiedzUsuń