Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak ona to robi, przecież nie mamy nawet telewizora! Potrafi bezbłędnie rozpoznać z imienia i nazwiska twarz każdego aktora. I bez znaczenia to czy stary, młody, facet czy baba – każdego potrafi w tłumie wypatrzeć i o filmografii (nawet tej serialowej) poopowiadać. Cuda jakieś…
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
to po Tadeuszu!:)
OdpowiedzUsuńto po Tadeuszu seniorze.
OdpowiedzUsuńwosio
tak. jakby widok znajomy ten:
OdpowiedzUsuń-paczaj! paczaj! (ale subtelnie, a nie tak paczasz!) widziałaś? to ten z tamtego, co napisał tamto...
:)
Nie wiedziałem, że cuda też się dziedziczy :)
OdpowiedzUsuń