niedziela, 20 stycznia 2013

spotkanie z człowiekiem

Zapytany, ponarzekałem. Potem zacząłem myśleć. Być może jednak przesunąłem dzisiaj jakiś kamyczek - kawałek świata w dobrym kierunku.
Przede wszystkim ludzie czują się źle gdy mają przekonanie, że nie robią tego co powinni. Czasami wystarczy dać im szanse przejrzeć się w lustrze, wypowiedzieć siebie a samemu słuchać. Człowiek mający możliwość dokonania autonomicznego wyboru potrafi jednak zaskoczyć wewnętrzną, wrodzoną i silną tendencją do podnoszenia sobie poprzeczki, dążeniem do przekraczania siebie. Tak to już chyba jest, że gdy otworzymy się na różne możliwości to trudno się zawieść. I to są te piękniejsze momenty w pracy belfra.
Może nawet tak piękne jak wspólna rodzinna modlitwa.
Dziękuję :)

1 komentarz:

  1. ciekawy blog. zostaje tu na dłużej :)

    Zapraszam też do mnie, próbuję spełniać marzenia więc trzeba zacząć się integrować. Niezadługo malutkie zmiany na blogu.
    ZAPRASZAM

    http://kubaofficialblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń